- autor: viluMisiek, 2009-08-14 15:17
-
Nasza drużyna po raz ostatni rozegrała mecz kontrolny przed nadchodzącym sezonem. Mecz odbył się w Strachocinie a przeciwnikiem była drużyna Pogórze Srogów Górny.
Wszyscy odnośnie wyniku mieliśmy spore nadzieje za sprawą tego, że udało się wreszcie zebrać zawodników, którzy wydają się pretendować do gry w pierwszej jedenastce. Niestety jak się okazało boisko zweryfikowało nasze marzenia odnośnie korzystnego rezultatu. Drużyna ze Srogowa udowodniła, że jest lepiej zgrana, doświadczona i wybiegana. W pierwszej połowie w której grała nasza "pierwsza jedenastka" straciliśmy 4 (słownie: CZTERY!) bramki strzelając tylko jedną (30m, Patryk Zamorski na 1:3). O ile grę w drugiej połowie (0:5) można wytłumaczyć brakiem przygotowania motorycznego do sezonu o tyle dla gry w pierwszej połowie spotkania ciężko znaleźć wytłumaczenie. Zostało ponadto zmarnowanych kilka dobrych sytuacji w tym sam na sam Damiana Wroniaka i Krzyśka Gładysza. Od razu w oczy rzuca się ustawienie, które było wybitnie ofensywne i nieprzystające tym samym do gry beniaminka. Nie ma wyjścia i w lidzę trzeba będzie się murować i grać jednym napastnikiem.
Jeśli miałbym wybierać spośród nas najlepszego w sparingu postawiłbym na Kordiana a jeśli biorąc pod uwagę tak newralgiczną pozycję to samobójczy gol nawet przeszedłby niezauważony :]