relacja w rozwinięciu............................
Skład:
Kwolek M. - Wroniak A., Sumara M., Adamowicz L., Ziemiański D. - Dżugan Z., Dżugan T. (73' Dżugan D.), Warchoł S., Żyłka R., Lisowski P. - Radwański M. (92' Kafara M.)
Bramki:
44' 1:0 Warchoł S.
W ubiegłą niedzielę zawitała do nas ekipa z Zarszyna, który do tamtej pory w 6 meczach wyjazdowych zdobyła zaledwie 2 punkty. Dodatkowo w ostatnim meczu przegrali w Haczowie 3:0. W związku z tym na papierze byliśmy zdecydowanym faworytem.
Jednak dyspozycja dnia w tym meczu była zdecydowanie po stronie gości i to oni przeważali w tym spotkaniu, jednak udało nam się wyciągnąć 3 pkt. z tego spotkania.
Najlepsze sytuacje bramkowe w meczu:
Victoria:
44' 1:0 Warchoł - strzał z 18 m. wolejem za siebie, niezwykle efektowne uderzenie
Zarszyn:
27' po prostopadłym zagraniu w sytuacji sam na sam Kwolek kapitalną interwencją jest górą w pojedynku z napastnikiem
67' dośrodkowanie w pole karne, Kwolek wybija piłkę znad głowy napastnika jednak od razu przejmuje ją rywal i strzela na bramkę, a piłkę z linii bramkowej wybija Wroniak, a ta jeszcze uderza w poprzeczkę, a następnie zostaje wybita
80' strzał z 16 m, piłka leci w samo okienko, w wyobraźni już ją widać w siatce, aż tu nagle nadlatuje Kwolek, który zalicza paradę meczu
Na pewno, zważając na dotychczasowe mecze i wyniki obydwu drużyn, nie spodziewaliśmy się takich emocji i przewagi ekipy gości. Jednak najważniejsze po tym spotkaniu są 3 punkty. Jest to kolejny mecz w którym najlepsza obrona ligi dała radę - 0 z tyłu. W ogromnej mierze jest to zasługa naszego bramkarza, który wkomponował się w zespół i udowodnił jak ważnym jest ogniwem tej drużyny. Tak trzymać panowie!