Victoria Pakoszówka - strona nieoficjalna

Zachęcamy do polubienia nas na facebooku :D

Menu główne

Ostatnie spotkanie

Victoria Pakoszówka	3:1	Sandbud Długie
2019-06-22, 13:00:00
relacja »

Wyniki

Ostatnia kolejka 26

Orzeł Bażanówka

3:0

Pisarowce

Cosmos Nowotaniec

3:0

Bukowianka Bukowsko

Lotniarz Bezmiechowa

0:0

Sanovia Lesko

Juventus Poraż

1:6

Szarotka Uherce

Remix Niebieszczany

0:1

Zgoda Zarszyn

Górnik Grabownica

1:3

Szarotka Nowosielce

Victoria Pakoszówka

3:1

Sandbud Długie

Tabela ligowa

A-klasa » Krosno I

10.

Victoria Pakoszówka

11.

12.

13.

14.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 42, wczoraj: 2237
ogółem: 1 429 108

statystyki szczegółowe

Aktualności

W plecy...

autor: pakoszowka, 2013-08-25 18:16

Karpaty Klimkówka 3-1 Victoria Pakoszówka

W kolejnym spotkaniu ligowym ulegliśmy drużynie Karpat Klimkówka

Na ten mecz brakuje komentarza. Po pierwszej niezłej połowie w której byliśmy zdecydowanie stroną przeważającą prowadziliśmy po strzale Kotowskiego z rzutu wolnego. W tej części gry nie brakowało wyśmienitych okazji do podwyższenia rezultatu jednak brakowało zimnej krwi w 100% sytuacjach. Po zmianie stron role się odwróciły mecz oddaliśmy na własne życzenie nie podejmując walki i robiąc kolosalne błędy. Bramka wyrównująca pada bo błędzie w kryciu : niepilnowany pomocnik Gospodarzy przyjmuje piłkę na 13 metrze i pakuje ją do siatki. Kilka minut później sędzia dyktuje rzut karny dla Klimkówki i mamy 2:1. Ok 70 min szczęście uśmiechnęło się również do nas : arbiter po faulu na Dżuganie dyktuje "jedenastkę" dla naszego zespołu niestety Podolak nie trafia nawet w bramkę. W końcówce spotkania Dąbrowski łapie piłkę poza polem karnym rzut wolny dla Karpat zostaje zamieniony na bramkę po krótkim rozegraniu piłki.

Komentarzy [3]

czytano: [1063]

DO

autor: ~KIBIC V. 2013-08-25 20:05:12

TAK PO PIERWSZEJ POŁOWIE TO MOŻNA BYŁO BYĆ OPTYMISTĄ,ALE W DRUGIEJ TO JAKBY WYSZŁA INNA DRUŻYNA I MOŻNA BYŁO ODNIEŚC WRAŻENIE ŻE MY TEGO MECZU NIE CHCEMY WYGRAĆ,BA NAWET NIE CHCEMY REMISU...NIESTETY ALE NASZ ATAK WYGLĄDA DELIKATNIE MÓWIĄC MARNIE A BEZ TEGO WYGRAĆ MECZU SIE NIE DA. TRUDNO,JAK NIE IDZIE TO NIE IDZIE,GRAMY DALEJ.TYLKO PANOWIE WALCZYMY WSZYSCY NA BOISKU,MNIEJ WZAJEMNYCH PRETENSJI WIECEJ WZAJEMNEGO WSPARCIA!!! A KARTKI JAK JUŻ ŁAPIEMY TO PO WALCE O PIŁKE,A NIE JAK ZWYKLE...NAJLEPIEJ BŁYSZCZY SIĘ NA BOISKU GRAJĘC W PIŁKĘ!